Pełna i utrzymana w jednym stylu lub złożona z różnokolorowych naczyń – zastawa stołowa to podstawowe wyposażenie w niemal każdym domu. Na co zwrócić uwagę przy jej wybieraniu oraz jak rozpocząć kompletowanie zestawu?
Na co dzień i od święta
W wielu gospodarstwach domowych można znaleźć dwa rodzaje zastawy stołowej: codzienną, przeznaczoną do użytku w dni powszednie, a także odświętną, wyjmowaną z kredensu przy ważnych okazjach. O ile ta pierwsza może składać się z przypadkowo dobranych talerzy i kubków, druga z reguły jest dekoracyjna, reprezentacyjna oraz… droga. Czy jednak zawsze konieczne jest inwestowanie w elegancki serwis obiadowy z najdelikatniejszej porcelany?
Wyjątkowa zastawa na wyjątkową okazję
Kompletny serwis z jednego zestawu z pewnością sprawdzi się, jeśli często przyjmujesz gości. W takiej sytuacji należy zastanowić się, na ile osób powinien być serwis, a także jakie akcesoria warto do niego dokupić. Przydać się mogą m.in. półmiski, salaterki, sosjerki czy wazy. Gdy zależy Ci na odpowiednim efekcie wizualnym, uwzględnij je w momencie wybierania serwisu, aby nie odbiegały od niego stylem. W tym przypadku idealne będą uniwersalne, ponadczasowe naczynia w białym kolorze, o klasycznym designie oraz pozbawione charakterystycznych ozdób. Naczynia utrzymane w tym stylu nigdy nie wychodzą z mody, zatem nawet po wielu latach będziesz mogła uzupełnić swoją kolekcję o kolejne pasujące talerze czy filiżanki.
Zastawa w niskiej cenie? To możliwe!
Decydując się na zakup pełnego serwisu obiadowego, musisz liczyć się z koniecznością poniesienia wydatków. Ceny kompletów przeznaczonych dla 12 czy 18 osób mogą się różnić w zależności m.in. od materiału, z którego zostały wykonane. Jeśli chcesz wprowadzić oszczędności na tym polu, szukaj okazji cenowych w sklepach z wyposażeniem domu. Korzystając np. z promocji w IKEA czy kodów rabatowych do eMAG, łatwo obniżysz koszt kompletnego serwisu obiadowego czy kawowego.
Możesz również stopniowo rozszerzać swoją kolekcję naczyń. Aby otrzymać spójny zestaw, warto w tym przypadku postawić na modele stale będące w ofercie sklepu. Takie linie naczyń znajdziesz np. w asortymencie IKEA. Zacznij kompletowanie serwisu od pełnego zestawu dla dwóch osób, aby z czasem kupować kolejne miski, talerze czy kubki. W ten sposób rozłożysz koszt zastawy na mniejsze kwoty.
Ciekawy artykuł. Rzadko kto teraz zwraca uwagę na estetykę podania potraw.
My z mężem niestety nie dostaliśmy rząd ej zastawy stołowej… Tylko komplet sztućców… Ale jak już się urządzamy to sprawie sobie zastanę na 24 osoby. Bo mając dużą rodzinę trzeba być gotowym na wszystko.
Ciekawy i merytoryczny artykuł. Posiadam zestaw obiadowy z Ćmielowa. Cena kosmiczna i jakość również.