Lubimy jeść i pić. Dobra kolacja zakończona lampką ulubionego wina poprawia humor i wprowadza w dobry nastrój. Te chwile przyjemności są ważne, stanowią jednak jedynie skutek uboczny ważnego procesu. Procesem tym jest dostarczanie naszemu organizmowi substancji niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Czy wiesz, jak ważne jest codzienne picie odpowiedniej ilości wody?
Niepokojące sygnały
Wiedza o tym, że trzeba pić wodę, a prawidłowe nawodnienie jest niezwykle istotne dla zdrowia, jest powszechna. Dlaczego tak się dzieje? Co tak naprawdę daje wypicie szklanki wody? Właściwy poziom nawodnienia wpływa nie tylko na nasz nastrój, ale także stan skóry i prawidłowość działania organów wewnętrznych. Wprawdzie ciało potrafi wyraźnie sygnalizować swoje potrzeby i za pomocą choćby suchości w ustach informuje o występujących niedoborach, ale warto pamiętać, że te oznaki, to już nie zachęta, ale sygnał alarmowy. Tak naprawdę nie powinniśmy dopuszczać do ich wystąpienia i w trosce, zarówno o własne samopoczucie, jak i zdrowie, zadbać o wcześniejsze zaspokojenie.
Wspomnianą wcześniej suchość w ustach łatwo opanować, wypijając na przykład szklankę soku. Jeśli jednak tak późne reagowanie stanie się dla nas normą, to wkrótce zobaczymy dodatkowe objawy. Najłatwiej zauważalna będzie degradacja jakości skóry. Zmarszczki na dłoniach i pogłębiające się bruzdy pod oczami, to ze strony organizmu mądry i często skuteczny sposób przemówienia nam do rozsądku. Są nieestetyczne i widoczne nie tylko dla nas, ale także dla otoczenia. A przecież chcemy być atrakcyjni i dobrze postrzegani. Można mieć wrażenie, że nasze ciało o tym wie i w ten prosty sposób ostrzega i prosi o uwagę. Trzeba przyznać, że sposób jest wyjątkowy delikatny, jeśli rozważymy skutki ewentualnych dalszych zaniedbań.
Problem i rozwiązanie
Dyskomfort powodowany pragnieniem to jedynie efekt zewnętrzny. Prawdziwe kłopoty zaczynają się, kiedy wody zaczyna brakować naszym organom wewnętrznym. Procentowe zapotrzebowanie nerek i wody dla prawidłowego funkcjonowania procesów filtracyjnych brzmi wprawdzie mądrze, ale niekoniecznie przemawia do naszej wyobraźni, spróbujmy więc wspomóc się bardziej przyziemnym przykładem. Prawdopodobnie każdemu z nas zdarzyło się choć raz zostawić w zlewie talerz po obiedzie. I zapewne każdy zauważył różnicę między umyciem talerza bezpośrednio po użyciu i takiego lekko zaschniętego. Większość lekarzy i specjalistów żachnie się, widząc taki przykład, ale w doskonały sposób obrazuje on sposób, w jaki narażamy nasze organy na dodatkowy, niepotrzebny wysiłek.
Redukcja tego problemu jest stosunkowo prosta. Woda jest dostępna powszechnie, nawet jeśli jakość cieczy z kranu nie potrafi sprostać naszym oczekiwaniom, to filtry wody są w stanie znacząco podnieść jej walory użytkowe. Wygodnym i skutecznym rozwiązaniem jest filtr wody do dzbanka, dzięki któremu uzyskamy stały dostęp do napoju smacznego, a jednocześnie bogatego w niezbędne mikroelementy. Nasz organizm codziennie wystawiany jest na szereg prób. Ułatwmy mu funkcjonowanie, tym bardziej że nie naraża nas to na wygórowane koszty i nie stanowi żadnego wysiłku. Dbajmy o właściwe nawodnienie!
Mój dzień zaczyna się i kończy od szklanki wody, oczywiście w trakcie również dbam o nawodnienie. Kiedy zaczęłam lepiej dbać o regularne picie wody, zauważyłam zdecydowaną różnicę w kondycji skóry i moim własnym samopoczuciu.
Woda stanowi 60 procent masy ciała dorosłego człowieka.Nadal jednak wielu ludzi pije jej za mało.
Każdy dzień zaczynam szklanką wody. Odkąd zaczęłam pić więcej poprawił się stan mojej skóry oraz włosów.